Przejdź do głównej zawartości

Rasy wiecznie młode kontra rasy prymitywne

Rasy wiecznie młode to takie które mają potencjał nieskończonego rozwoju, i podlegają od czasu do czasu przemianom, pozostając jednak cały czas sobą, dzięki silnej naturze swoich Serc, a przez to silnej esencji ich boskich dusz.

Rasy prymitywne(dekadenckie) to stare dusze które "zamroziły" swój poziom istnienia, a przez to zatraciły swój potencjał rozwoju, ale za to nadrabiają próżnością, gdyż wierzą że osiągnęli jakiś rodzaj "doskonałości".

Jedną z bardziej znanych dekadenckich frakcji są Reptilianie, którzy rozsiewają plotkę jakoby byli Smokami ale to bzdura, próba przypisania sobie legendarnych smoczych cech, takich jak siła i mądrość. Ta starożytna gadzia rasa upodobała sobie argument o podobieństwie poprzez fakt klasyfikacji Smoków jako "gady", ale to mniej więcej tak jak porównywać Zająca do Tygrysa, powołując się na fakt że oba gatunki to ssaki. Jest to po prostu infantylne i prymitywne.

Gdzie jednak są prawdziwe Smoki?
Ptaki i ssaki wyewoluowały od stworzeń klasyfikowanych jako "gady", można więc powiedzieć że ptaki i ssaki to "dzieci Smoków", ich wyżej rozwinięta wersja. Dlatego też Smoki są legendą, która nie istnieje w sferze namacalnej, po prostu stały się ptakami i ssakami, w tym oczywiście ludźmi, w których jest zaklęta ich legendarna siła i mądrość.

Reptilianie to stare gady które przetrwały do naszych czasów, a w naszych czasach prawie wszystkie gady są zmiennocieplne/zimnokrwiste, w przeciwieństwie do czasów prehistorycznych w których to żyły gady stałocieplne/ciepłokrwiste takie jak latające pterozaury, czy też teropody do których należał między innymi słynny Tyranozaur. Podobnie ciepłokrwiste są dzisiaj ptaki i ssaki, do których jak widać bliżej sporej części prehistorycznych gigantów, niż do dzisiejszych zimnokrwistych gadów które są gatunkami reliktowymi, o zamrożonym poziomie istnienia.

Można by zapytać teraz o czym ja w ogóle pisze? Smoki? Reptilianie? Jakaś niby mądrość i moc starożytnych zwierzaków? I faktycznie gdyby rozumieć to tak dosłownie, to był by to mitomański farmazon, bo przecież pterozaury czy teropody były tylko zwierzakami o sile co najwyżej zwierzęcej. Ja jednak tego nie piszę dosłownie, a takie sobie kości dinozaurów które dały prawdopodobnie początek wyobrażeniom o Smokach, są tylko inspiracją dla tego czym/kim Smoki są naprawdę, lub też jakie siły naprawdę wyobrażają. A są to jedne z boskich Duchów Życia od których pochodzi owa legendarna moc, i która jest zaklęta w ich dzieciach, a NIE że od jakiś prehistorycznych zwierzęcych form, na które owe boskie Duchy swego czasu wpływały/oddziaływały.

Wyobrażenie Smoka w kulturach dalekiego wschodu zdaje się potwierdzać to założenie, bo jest on połączeniem kilku zwierząt-Wielbłąda/Węża/Tygrysa/Orła/Jelenia- dla którego gadzi początek wydaję się być tylko podstawą, dla o wiele bardziej rozwiniętych form życia, i wyższych celów. Antagonizm-gady vs ssaki- jest zatem sztuczny, a bliższy prawdy jest raczej antagonizm -zimnokrwiści vs gorącokrwiści- przy czym Reptilianie to zimne reliktowe gady, a Smoki są "gorącokrwiste/ogniste" tak jak ich dzieci.

Oczywiście w przypadku Reptylian również nie należy rozumieć tego dosłownie, a raczej traktować tą upadłą gadzią rasę jako "Ducha" który wpływa na część ludzi tak, że stają się oni zimni uczuciowo i ograniczeni, a nierzadko jeszcze podli jak te przysłowiowe "gady" w ludzkich skórach. Między tymi marnymi duchami(nie tylko reptiliańskimi) a duchami boskimi(nie tylko smoczymi), panuje niechęć od czasów najdawniejszych, i ma ona odbicie także w czasach obecnych.

Rasy wiecznie młode mają rzecz jasna sporo rodziców i patronów pośród boskich duchów, są wśród nich potężne Cheruby czy Gryfony które również zamieszkują w Sercach swoich dzieci, jednak to właśnie Smoki zwane również Serafami, wydają się być najsilniejszymi pośród nich.

Ifryt z Lechistanu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Boskie energie Yang czyli droga honoru i mocy

Mam moc by szybować na wietrze Moc bycia wolnym, by umrzeć i zmartwychwstać  Ta moc jest jak ogień - ogień kocha płonąć  Robi ze świata popiół w urnie Ifryt z Lechistanu

Boskie energie Yin czyli naturalne piękno

Jak by nie było to piękno jest pięknem, o ile rzeczywiście nim jest. Ifryt z Lechistanu